|
Forum dyskusyjne użytkowników samochodów marki KIA Forum KIA
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drakul
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:45, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A czy jeździłeś wersją 115 konną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novee
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:51, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
jeździłem jak się do auta przymierzałem i 1.6 mi się ogólnie jakiś cichszy wydawał...
a mój na początku też sobie sympatycznie terkotał, a po jakichś 2500-2800km zaczęło się to wkur....e dudnienie, teraz mam jak w starym TDI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novee
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:34, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Minęło następne 600km...
Ja się potnę, albo do psychiatry trafię
Oczywiście wszystko są to moje subiektywne odczucia, ale wg. mnie nieprzyjemnie dudni coraz gorzej... Przy okazji silnik wpadł w nałóg i zaczyna pić! Pełen bak mi wystarczył na 590km, z czego ponad 400 to trasa Łódź-Poznań czy chyba najlepszy kawałek drogi w Polsce. Więc UWAGA!!! Auto na trasie przy prędkościach rzędu 140-150 spokojnej jazdy na 6 biegu, na autostradzie wzięło ponad 8 litrów (słownie: osiem)!!! W mieście spokojnie jeżdżąc wciąż pali 7,5... (Średnia na komputerku z całego baku 7,8 z liczenia 'z baku' 7,9)
Dziś, 22.10 byłem w serwisie blisko Łodzi, diagnostyka... nic, auto lux malina, a że dudni 'bo to diesel Panie i taki jego urok', a że dużo pali na trasie 'bo to zła ropa była'...
K...a ja wiem że auto to tylko maszyna i ma prawo się czasem zepsuć, ale bez jaj!!! To nie jest normalne zachowanie i spalanie nowoczesnego diesla, a wg. serwisu jest!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drakul
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:46, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No trzymaj się stary bo coś jest nie tak chyba...
A dlaczego nei chciałeś 1.6 115KM? Bo ja sie waham między tym a Twoim silnikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novee
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:39, 22 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie nie było różnicy czy 1.6 czy 2.0 z lekkim wskazaniem na 1.6, ale miał być diesel i wzięty na firmę. Zdecydował czas, bo wcześniejsze auto niestety skasowałem, a w mojej firmie bez auta jak bez nogi... no i 2.0 był w ciągu 2 tygodni, a na 1.6 musiałbym czekać 4-6 tyg.
Ech, generalnie to nic nie wiem... znajomy mechanior, który grzebie w dieslach na chłopski rozum wykoncypował że mogłem wlać jakąś 'zupe' zamiast ropy i stąd to spalanie... a i dżwięk mógł się zmienić
Generalnie kazał wlać dobrą ropę, dodatkowo jakiś cwancyk na czyszczenie wtrysków z Shella i ostro auto pogonić w dłuższej trasie, bo może pacjent wyzdrowieje, a może do końca się sp...li Przynajmniej wtedy serwis coś wykryje
Trzeba było wziąć 1.6 w benzynie i mieć święty spokój, a różnicę w cenie włożyć na konto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drakul
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:59, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie głównie chodzi o ELASTYCZNOŚĆ podczas wyprzedzania.
Na pewno 140 KM jest lepszy od 115 ale pytanie czy aż o tyle, ile wynosi różnica w cenie i kosztach eksploatacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novee
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:23, 23 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie że 2.0 nie jest aż tyle mocniejszy, a po moim sądząc, to różnica w komforcie akustycznym i spalaniu ogromna in minus (wg. tego co ludzie piszą o swoich 1.6, to u mnie spalanie jest o ok. 2 l wyższe, a wcale auta nie tępię)
A co do elastyczności... to parę aut w życiu ujeżdżałem, w większości benzyny i ja tej superelastyczności diesla nie widzę, ani nie czuję... taka specyfika diesla, że po prostu nie musisz biegu zmieniać, a w benzynie zrzucasz na 3 bieg i tez zasuwa. Zależy co kto lubi...
Co do kosztów eksploatacji, to pomijając przeglady i ew. koszty związane z zalaniem marnej ropy, to biorąc pod uwagę mój egzemplarz, spalanie w litrach jest wyższe niż w civicu 4d 1.8 benzyna 140 KM, którego miałem wcześniej. Różnica w spalaniu na korzyść mojego diesla pojawia się dopiero podczas jazdy powyżej 150km/h na autostradzie.
Reasumując, diesel czy benzyna -co kto lubi.
W moim przypadku, albo mam 'lewy' egzemplarz i z 1,5 litra średnio za dużo i wydech wpada w rezonans, albo jeśli tak ma być, to więcej diesla nie kupię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lalas
Dołączył: 29 Kwi 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: katowice
|
Wysłany: Czw 2:34, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ojj to nie ciekawie się zaczyna robić, spróbuj podjechać do innego ASO może tam jacyć bardziej kompetentni ludzię będą, spalanie faktycznie jakieś dziwne, ale być może ten silnik tyle pije , a z tym rezonansem wydech to walcz, ewidetnię cos jest nie tak, plecionka, wieszak tłumika, być może lużny na łączeniach itp
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novee
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:58, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Długo mnie nie było, ale pojeździłem sobie towarzysko i służbowo na Słowację i do Pragi. Co do moich problemów uwagi są dwie:
1. dudnienie wg mnie jest coraz głośniejsze, najbardziej słychać na wolnych obrotach i równo przy 2 tys. obr. Poza tym nie słychać tego na zewnątrz, za to przenoszą się wibracje do środka i tworzy jakiś cholerny rezonans. Czuję drgania na kierownicy i czasem na fotelu i podłokietniku, więc myślę, że to bardziej jakiś łącznik lub poduszka od silnika lub skrzyni... Wku...a mnie strasznie, a po 6 godzinach w trasie kupowałem Panadol na stacji, bo głowa pęka
2. Spalanie... problem się chyba rozwiązał. Mam kartę Orlenu i lałem Vervę.... w drodze na Słowację spalanie w trasie 7,3, na Słowacji zalałem na Slovnafcie i średnia z ganiania 160 po słowackiej autostradzie i później z trasy do Łodzi - 6,2...
Trasa do Pragi... resztka Vervy + BP Ultimate w Częstochowie - średnia 71, powrót z Pragi, czeska stacja OMV i paliwo Diesel Sprint czy jakoś tak... średnia z autostrady w Czechach i powrotu do Łodzi 5,8-5,9!!! Idę na 900km z jednego baku
Czyli NO COMMENTS Jak podać polskich #$%^&** sprzedających paliwo do sądu za oszustwo?
A co do skrzypiącej rolety to przeszło... tzn. nie słyszę bo od silnika mi dudni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
novee
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:33, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się potnę Oddałem auto do serwisu, wypisałem oficjalne pismo ze
wszystkimi usterkami i wadami. Po pierwszej wizycie 26.11 poprosili o drugą i
żebym pokazał gdzie są te wady, które wypisałem w piśmie, bo oni tego nie widzą,
nie słyszą, nie czują. 3.12 po jeździe ze mną, pan serwisant zanotował że
usterki jednak są, z tym wk*&^%$ym huczeniem na czele. Straciłem auto na
tydzień... Wszystkie inne wady i usterki usuwali sukcesywnie (reg. zamka
bagażnika, linki ręcznego, trzeszczenie rolety), przyczyny huku nie mogli
znaleźć. Dziś 11.12 odebrałem auto, odpowiedź mam na piśmie... HUCZY JAK
SK*&^%$YN! A usterka czy wada, która była, okazało się że zanikła, bo w
odpowiedzi mam wypisane, że ten niski dźwięk to objawy normalnej pracy silnika i
układu wydechowego... I ja już teraz nie wiem nic (( Może oni mają rację i
wszystko jest OK, a ja jestem przewrażliwiony? ((
...tylko dlaczego jak jeździłem zastępczą popierdułką Hyundaiem Getzem z
silniczkiem 1.1 w benzynie, to fakt, na autostradzie wył, ale na luzie i niskich
obrotach było cichutko w porównaniu z superhipernowoczesnym dieslem Common Rail
w moim Ceedzie? Są jakieś obiektywne, wymierne normy hałasu w nowych autach???
POMOCY! ...albo nigdy więcej diesla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|