Autor |
Wiadomość |
natalka_k88 |
Wysłany: Czw 11:45, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
też mieliśmy problemy z akumulatorem zaraz po tym, jak skończyła się nam gwarancja; mój luby był tak wściekły, że nie mogło się to stać miesiąc wcześniej, jak gwarancja jeszcze była, że odstawił auto do garażu na tydzień. a potem jechałam do rodziców, to znaczy miałam jechać, poszłam do garażu i dla picu odpaliłam auto i do tej pory działa bez problemów |
|
|
Hokss |
Wysłany: Nie 23:16, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Masz wadliwy akumulator i gwarancja.Mozesz miec problem z przewodami ktore ida do nadwozia.Minus .Sniedzieja .Niestety to jest problem.Jaki masz akumulator i jaka kleme minusowa?Z blaszka miedziana? |
|
|
Gucior |
Wysłany: Wto 22:01, 13 Paź 2009 Temat postu: |
|
Witam,
nie wiem czy jeszcze aktualny problem...
moim skromnym zdaniem akumulator jest wadliwy, jeżeli nie chcą uznać tego w ramach gwarancji (choć powinni) to dla świętego spokoju polecam wymianę na własną rękę. Koszt niewielki, a brak niespodzianek gwarantowany. Na wszelki wypadek polecam sprawdzenie miernikiem czy aby akumulator ładuje się w czasie jazdy, bo to może alternator szwanuje, albo klemy sie poluzowały...
ps. dodam że obie swoje Kijanki (pro_ceed 1.6 benz i soul 1.6 crdi) zostawiłem na miesiąc jadąc na urlop i po powrocie odpaliły bez problemu
pozdrawiam |
|
|
paweł kapusciński |
Wysłany: Śro 10:31, 12 Sie 2009 Temat postu: wyładowany akumulator |
|
Czy Ceed ma gwarancję? Dwukrotnie nie mogłem zapalić nowego Ceeda 1,6 (kupiony w listopadzie na ul. 1 Sierpnia w Warszawie) z powodu wyładowania się akumulatora po kilutygodniowym postoju. W serwisie na 1 Sierpnia przekonywano mnie, że to normalne (?) i jeśli sie okaże, że akumulator jest w porzadku to zapłace 150 zł za jego zbadanie. Nie zaryzykowałem, choć amperomierz w prostowniku (kupionym też na 1 Sierpnia) pokazuje, że akumulator nie daje się naładować bardziej niż tylko do połowy jego pojemnosci.
I mam problem, boję się zostawić auta na dłuższy postój z włączonym alarmem (pobór prądu!) bo jak mi się raz tak wyładował, trudno było akumulator podładować bo po podłączeniu prostownika alarm albo wył albo mrugał światłami.
Co robić? |
|
|